BT - L'essenza di Biofficina Toscana Luce di Camelia ampułki do twarzy, 7 szt.
Intensywna kuracja z witaminą C.
61,63 zł 65,00 zł -5%
(8,80 zł / szt., włącznie z kwotą VAT 23% - plus koszty dostawy)
Właściwości i zalety
- Poprawia kondycję wymagającej skóry
- Stymuluje syntezę kolagenu
- Działa ujędrniająco i wyzwala blask
- AIAB
- Leaping Bunny
- Testowane na nikiel
- Vegan
Nr art.: BTO-0240BT, Zawartość: 7 szt., EAN: 8003140491709
Opis
Ampułki do twarzy zawierają skoncentrowane składniki aktywne, które szczególnie korzystnie wpływają na kondycję skóry wymagającej specjalnej pielęgnacji. Witamina C jest silnym antyoksydantem, który rozjaśnia cerę w naturalny sposób, stymuluje syntezę kolagenu, a przy tym ujędrnia skórę. Współdziałanie antyoksydacyjnego ekstraktu z kamelii i lekkiego olejku słonecznikowym intensywnie odżywia skórę i nadaje jej gładki, promienny wygląd.
Zastosowanie:
- Nakładaj codziennie wieczorem na twarz i szyję.
- Wskazówka: wymieszaj zawartość ampułki do twarzy z odrobiną esencji kamelii we wnętrzu dłoni, po czym delikatnie wmasuj w oczyszczoną skórę twarzy.
Uwaga: kapsułki są biodegradowalne.
BT: | Luce di Camelia |
---|---|
Typ skóry: | Skóra wymagająca |
Marka: | BT - L'essenza di Biofficina Toscana |
Właściwości: | Testowane na nikiel, Vegan |
Certyfikaty: | AIAB, Leaping Bunny, Wegańskie bez certyfikatu |
Składniki (INCI)
- Caprylic/Capric Triglyceride
- Ascorbic Acid (Vitamin C)
- Silica
- Olus Oil
- hydrogenated vegetable oil
- Tocopherol (Vitamin E)
- Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil [1]
- Camellia Japonica Flower Extract [2]
- z kontrolowanych upraw ekologicznych
- z dzikiej kolekcji
Recenzje naszych klientów
ocen klientów po polski dla BT - L'essenza di Biofficina Toscana Luce di Camelia ampułki do twarzy
6 recenzji klienta w innym języku
5 gwiazdek | | 12 | (66%) |
---|---|---|---|
4 gwiazdki | | 2 | (11%) |
3 gwiazdki | | 2 | (11%) |
2 gwiazdki | | 1 | (5%) |
1 gwiazdka | | 1 | (5%) |
18 ocen
Brak opinii w języku: polski. Dostępne są 6 recenzje w innym języku.
- Nie jest dostępna żadna recenzja